Trochę mnie nie było, ale już wróciłam. Gdzie byłam, jak mnie nie było ? O tym napiszę niedługo, a dzisiaj obiecany przepis na kaszmirowy sweterek.
Sweter robiłam z Cashmere Light KLIK dostępnego w www.biferno.pl . Jeden motek 50 gramowy to 150 m cudnego , puchatego kaszmiru. Nie byłam zbyt pewna czy 6 motków mi wystarczy na sweter , ale na szczęście wystarczyło, chociaż tak na styk ( no może rękawy mogłyby być ciut dłuższe). Producent zaleca druty 4 mm , ale ja robię bardzo luźno więc zdecydowałam się druty 3,5 mm .
Początkowo próbowałam trochę kombinować , jakieś wzorki, to tamto, ale w końcu poprzestałam na prostym sweterku . Włóczka jest tak piękna, że wszelkie wzory moim zdaniem są tu zbędne. Jedyną ozdobą sweterka jest plisa wokół dekoltu i mankietów .
OPIS WYKONANIA:
Sweterek jest robiony od góry w okrążeniach , przy zastosowaniu metody magic loop . Zaczynamy sweterek od wykonania ozdobnej plisy . Motyw składa się z 11 oczek, tak więc ilość nabranych oczek musi być wielokrotnością tej liczby.
| oczko prawe
_ oczko lewe
/ dwa oczka przerobione razem skierowane na prawo
\ dwa oczka przerobione razem skierowane na lewo
O narzut
Nabrałam 121 oczek i zamknęłam w okrążeniu (czyli 11 motywów po 11 oczek ).
Okrążenie 1 : przerabiamy wszystkie oczka na prawo
Okrążenie 2 : przerabiamy wszystkie oczka na lewo
Okrążenie 3 : przerabiamy wszystkie oczka na prawo
Okrążenie 4 : przerabiamy wszystkie oczka na lewo
Okrążenie 5 : [ 2 oczka przerabiamy razem skierowane na prawo, 3 oczka prawe, narzut, 1 oczko prawe, narzut, 3 oczka prawe, 2 oczka przerabiamy razem skierowane na lewo ] , powtarzamy to co jest pomiędzy [ ] 10 razy. Czyli w sumie 11 razy przerabiamy motyw.
Okrążenie 6 : przerabiamy wszystkie oczka na lewo
Okrążenie 7 : [ 2 oczka razem skierowane na prawo, 2 oczka prawe, narzut, 3 oczka prawe, narzut, 2 oczka prawe, 2 oczka razem skierowane na lewo ] , powtarzamy pomiędzy [ ] 10 razy.
Okrążenie 8 : przerabiamy wszystkie oczka na lewo
Okrążenie 9 : [ 2 oczka razem skierowane na prawo, 1 oczko prawe, narzut, 5 oczek prawych, narzut, 1 oczko prawe, 2 oczka razem skierowane na lewo ] , powtarzamy motyw pomiędzy [ ] jeszcze 10 razy
Okrążenie 10 : przerabiamy wszystkie oczka na lewo
Okrążenie 11: [ 2 oczka razem skierowane na prawo, narzut, 7 oczek prawych, narzut, 2 oczka razem skierowane na lewo ] , powtarzamy motyw pomiędzy [ ] jeszcze 10 razy
Okrążenie 12 : przerabiamy wszystkie oczka na lewo.
Następnie przerabiamy jeszcze jedno okrążenie robiąc wszystkie oczka na prawo i oddzielamy przód , tył i rękawy w następujący sposób :
17 oczek prawych , wstaw marker, 2 oczka prawe, wstaw marker, 39 oczek prawych, wstaw marker, 2 oczka prawe, wstaw marker, 18 oczek prawych , wstaw marker, 2 oczka prawe, wstaw marker, 38 oczek prawych, wstaw marker, 2 oczka prawe, wstaw marker, 1 oczko prawe
Nastąpiło przesunięcie oczek w okrążeniach aby wzór na dekolcie układał się symetrycznie.
Czyli mamy następujący podział:
18 oczek rękaw, 2 oczka raglan, 39 oczek przód, 2 oczka raglan, 18 oczek rękaw, 2 oczka raglan, 38 oczek tył, 2 oczka raglan
Następnie przerabiamy dalej dodając oczka po obu stronach raglanu w co drugim okrążeniu.
Proponuję w trakcie dziergania, od czasu do czasu, przymierzyć na sobie , najłatwiej zrobić to przekładając połowę oczek na drugi drut.
Jeżeli ilość oczek będzie już dla nas odpowiednia oddzielamy korpus od rękawów, przekładając oczka z rękawów i po jednym oczku z każdej strony raglanu na osobną nitkę.
W moim przypadku oddzieliłam korpus w momencie gdy miałam 77 oczek na przód i 76 oczek na tył. Przy rozdzieleniu pod każdą z pach narzuciłam po 7 oczek , tak więc było : 84 oczka na przód i 83 oczka na tył.
Dalej przerabiamy korpus sweterka na pożądaną długość. Korpus robiłam prosto , nie modelując talii.
Na zakończenie korpusu robimy kilka rzędów francuzem i zamykamy oczka.
Nie robiłam ozdobnej listwy na zakończeniu ponieważ wielokrotność 11 oczek nijak nie chciała mi się zgrać z obwodem moich bioder ;)
Miłego dziergania :)
Ciąg dalszy nastąpi :)
Ach ten niedobry ażur co nie chciał leżeć na Twoich biodrach. Jaki foch :D
OdpowiedzUsuńhahaha, leżał, ale nie tak jak trzeba :)))))))
UsuńTęskniłam za tobą, wię dobrze, że znowu jesteś :)))
OdpowiedzUsuńJestem ostatnim maruderem, ale nawet żółw kiedyś dochodzi do celu :)))) Narobiłaś mi ochoty na kaszmiry i co teraz?! Mam nadzieję, że wkrótce na ludziu zobaczę :))))
Ażur co to wspólpracować nie chciał, a to gagatek :)))
Jestem, jestem i biorę się ostro do roboty, bo detoks dwutygodniowy miałam, a stosy włóczek leżą i kwiczą ;) Ty maruderem ? Chyba żartujesz , przecież ostatni sweter to w weekend zrobiłaś. Gdzież mi tam do Twojego tempa :)
UsuńZapowiada się świetnie ten sweterek, wygląda na wygodny i elegancki, jak wszystkie Twoje. Jestem ciekawa jak układa się na szyi. A francuz jest zawsze niezawodny, zastąpił ażur i na pewno sweterek na tym nie stracił. Ja czasem potykam się na tym, że wpada mi w oko jakiś ciekawy wzór, a za nic nie chce dopasować do rozmiaru czapki, jak nie za mało, to za dużo. Pozdrawiam ciepło:-)
OdpowiedzUsuńTen francuz na dole lepiej się jednak sprawdza niż ażur. Próbowałam z ażurowym wzorem, ale na biodrach się trochę naciągał i w sumie wyglądał nie ciekawie . Układa się fajnie, wrzucę zdjęcia jak tylko wyschnie. Dzięki za miłe słowa :) Pozdrawiam :)
Usuńnajbardziej mi utkwiło - gdzie byłam jak mnie nie było ;) :) i teraz niecierpliwie czekam...na ciąg dalszy :D a sweterek jak zwykle cud- miód i orzeszki ;) :)
OdpowiedzUsuńTo jest moje ulubione powiedzonko ;) Sweterek już za momencik , już za chwileczkę będzie pokazany w całości i mam nadzieję, że nadal będzie Ci się podobał :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Kolejne cudo dzierasz! Z niecierpliwością czekam na więcej :) I już nabrałam apetytu na kaszmir :))
OdpowiedzUsuńZ kaszmiru to rzeczywiście cudo wychodzi, nawet nie trzeba się specjalnie starać ;)
UsuńDziękuję bardzo :)
Fajny ten ściągacz pod szyją i od razu zastosuję w najbliższym sweterku. Dziękuję
OdpowiedzUsuńTen wzorek ładnie układa się przy dekolcie, wkrótce pokażę w całości .
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Właśnie mam ochotę zrobić cosik z kaszmiru - pozwolisz że skorzystam z Twojego wzoru ? Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńAleż proszę bardzo, będzie mi miło :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńElegancja z każdej strony- włóczka elegancka to i dekolt musi pasować ;)
OdpowiedzUsuńDekolt "wstrzelił" się jak należy ;) Dziękuję i mam nadzieję, że się niedługo zobaczymy :)
UsuńTaki gotowiec wprawi w stan uniesienia niejedną początkującą dziewiarkę, a i te trochę mniej początkujące skorzystają nie raz- reglan bowiem, z jego podziałami, u mnie zawsze budzi obawy - a nuż nie wcisnę się w tem sweter? Czekam na zdjęcie "na ludziu":)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa zawsze mierzę w trakcie robienia , abym potem nie miała niespodzianek , bo te podziały raglanowe też nie zawsze mi pasują . Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńMój kaszmir już czeka w szufladce i nawet nie mam wyrzutów sumienia za bardzo. Super przepis, będę się inspirować. :))
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać efektu końcowego i relacji z podróży. :))
Pozdrawiam!
Co do wyrzutów sumienia , to też nie mam ;) Jak się tylko wysuszy sweterek to zaraz obfocę i wrzucę :) Relacja z podróży też będzie i to nawet kilka :)))
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Zapowiada się śliczny sweterek, czekam na fotki i oczywiście relacje z podróży, w Twoim wykonaniu to zawsze jest wspaniałe:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy :) pozdrawiam Pstro
OdpowiedzUsuńKolejna piękna dzianina. Bardzo ładne wykończenie dekoltu. No, i ten kolor - cudeńko.
OdpowiedzUsuńKarteczka wygląda, jak praca domowa szpiega. Kiedyś pewnie za takie coś trafiało się do gułagu:))
OdpowiedzUsuńKiedyś również starałam się robić jak najwięcej swetrów i w sumie nawet nie wiem ile mi ich wyszło. Aktualnie przeszłam w stronę robienia różnych rzeczy z tkanin z nadrukiem https://ctnbee.com/en/linen-fabric-printing-on-demand i wykorzystuję je do wielu moich prac. Na tą chwilę jestem na etapie szycia fajnych i nowych poszewek do mojej pościeli.
OdpowiedzUsuń