Dzisiaj post instruktażowy pt. " Jak zrobić chustę na jesień . " . Dawno takich postów nie było, no dobra , w ogóle dawno postów nie było. Właściwie sama nie wiem dlaczego, może dlatego, że przeprowadziłam się na chwilę do fejsbuka . Ale już wróciłam , tzn. nadal tam jestem , jakby ktoś chciał zaglądać to zapraszam www.facebook.com/knitologwpodrozy , ale tu też będę , w końcu tutaj mam zameldowanie na stałe ;)
Miało być o chuście. Chusta zrobiona jest z włóczki w pięknych barwach babiego lata, dlatego jesienna. Oczywiście nikt nikomu nie zabroni zrobić sobie takiej na zimę czy wiosnę , a nawet lato ;) Moja powstała z cudnej Mia Bella , ze stajni Austermann , do nabycia w www.biferno.pl . Te przejścia kolorów, maźnięcia starym złotem tak mnie zachwyciły i od razu wiedziałam, że jesienna chusta z tej włóczki jest mi koniecznie do życia potrzebna ;)
Troszkę już mnie znudziły moje klasyczne chusty , a poza tym chciałam pokazać w trochę inny sposób te przejścia kolorów, tak więc robiłam chustę od boku do boku. Miałam do dyspozycji 2 motki i robiłam na drutach 3, 5 mm .
OPIS WYKONANIA:
Na druty 3,5 mm nabieramy 3 oczka.
1 rząd : pierwsze oczko przekładamy (nitka z przodu) , dwa oczka przerabiamy na prawo
2 rząd : jak wyżej
3 rząd : pierwsze oczko przekładamy, 1 o. prawe, narzut, 1 o. prawe
4 rząd : pierwsze oczko przekładamy, 3 o. prawe
5 rząd : pierwsze oczko przekładamy, 1 o. prawe, 1 o. lewe, narzut, 1 o. prawe
6 rząd : pierwsze oczko przekładamy, pozostałe oczka prawe
7 rząd: pierwsze oczko przekładamy, 1 o. prawe, 1 o. lewe, 1 o. prawe, narzut, 1 o. prawe
8 rząd : pierwsze oczko przekładamy , pozostałe oczka prawe
Następne rzędy przerabiamy w ten sposób :
w rzędach nieparzystych robimy ściągacz (1 o. prawe, 1 o. lewe) i przed ostatnim oczkiem narzut,
w rzędach parzystych przerabiamy wszystkie oczka na prawo.
Powtarzamy tak dopóki zostanie nam ok. 5 -10 % motka . Nie wyrabiamy motka do końca, bo po pierwsze może okazać się, że motki nie są równe i przy drugim motku zabraknie nam włóczki do końca. A po drugie będziemy potrzebować włóczki na ewentualne chwosty i szydełkowe wykończenie.
Gdy zostanie nam mniej więcej 5-10 % włóczki zaczynamy redukować oczka . Oczywiście ilość oczek zmniejszamy od strony gdzie dodawaliśmy i robimy to po pierwszym oczku.
Czyli redukujemy oczka aż do trzech końcowych. Moim zdaniem jest to bardzo prosty wzór a jednocześnie daje bardzo ładny efekt . Chusta ciekawie wygląda zarówno z jednej jak i drugiej strony.
Po zakończeniu chustę moczymy i blokujemy. Można dodatkowo brzeg chusty wykończyć szydełkiem i zrobić chwosty.
Z dwóch motków wychodzi całkiem spora chusta, 2 metry długa i ok. 70 cm szeroka
.
Jeszcze na koniec zajawka sweterka, który zrobiłam już jakiś czas temu, tylko biedaczek nie doczekał się jeszcze odpowiednich zdjęć.
Miłej jesieni :)